Zaśnijmy wtuleni w siebie
Chciałabym byś usypiał wpatrzony w mój
uśmiech
Wtulony w miękkie kosmyki włosów rozwianych
na poduszce
Malował sny na słodko zamkniętych powiekach
Rzęsy zatapiał w delikatnym oddechu
Noc za oknem pełna gwiazd
Cykaniem świerszczy w trawie
Grała nam kołysankę marzeń
Nieśmiałe słońce o poranku
Składało pocałunki na naszych sennych
ustach
Byś budził mnie słowami lekkimi jak wiatr
Rankiem zaparzył herbatę wrzącą pragnieniem
Poił mnie każdym łykiem swojej obecności
Wieczorem w bezsennej ciszy
Czekam na zgrzyt kluczy w zamku
I drzwi otwartych przeciągiem miłości
Dla Ciebie .. :( ,,Nagle tak cicho zrobiło sie w moim swiecie bez Ciebie" .. - w kazdej sekundzie bez Twojego spojrzenia
Komentarze (1)
Herbata to chyba jednak narkotyk;) Piękny wiersz,
pozdrawiam!