zatraceni
***
a gdy
niebo zaprosi nas do tańca
polecimy w chmury
niewidzialną mocą połączeni
popłyniemy po przestworzach
kołysani na podniebnych falach
graj muzyko-nie przestawaj
zawirujmy
do utraty tchu
twoje oczy-moje usta
nogi,ręce,piersi,serce
ja-ty
ty-ja
taniec złączył ciała dwa
zatraceni w sobie
ty we mnie
ja w tobie
w jednym rytmie
bije serce
jedno-dwa ?
ja-ty
ty-ja
muzyka w nas gra
a z oddali
dobiega śpiew łabędzia
kołyszącego się na podniebnej fali
łabędź jedyny raz w życiu śpiewa gdy umiera

Basia-Ewa




Komentarze (17)
zatraceni ,zapatrzeni ,zasłuchani ...w sobie....to
głos miłosci i szept duszy...pieknie i z
nostalgia....pozdrawiam...
Pięknie,romantycznie i te łabędzie....Z serca Wam
życzę,abyście byli sobie tak wierni jak te piękne
ptaki.Chciała bym takiej Miłości!Kochana jesteś,za to
poświęcenie,że zawołała byś.Aż się uśmiechnęłam i z
uśmiechem pozdrawiam.:)
nie zalatuje żadnym kiczem!! wiersz bardzo
dobry,pozdrawiam :)
aż mi się tańczyć chce ;-)
Zaprosi do siebie na pewno i będzie to najpiękniejszy
taniec dwóch serc ze śpiewem dojrzałego łabędzia w
tle.
śliczny -ekspresyjny: taniec , erotyk, wiersz
-pozdrawiam
No, no, prawdziwy taniec zatracenia. Teraz tylko
odlecieć z tym łabędziem :)
takie to zatracenie dojrzałe..zgrabne....wie czego
chce...
Wiosną wielu zatraca się bez opamiętania, lecz nie
zawsze to złem się odbija.
ŚLICZNY WIERSZ :) to mało powiedziane , pozdrawiam :)
Ale dziś chodzą dobre erotyki!
takie zatracenie jest super
odpowiedź dla Vick Thora..taki jesteś mądry a nie
wiesz.w tym zdaniu jest ukryta metafora
najistotniejsza...dla inteligentnych...może ktoś się
domyśli...
Noooo, z tym łabędziem to już przesadziłaś - rozumiem
euforię i wpadanie w emfazę osoby zakochanej, ale nie
do tego stopnia, - bo kiczem zalatuje.
działa na wyobraźnię ten taniec dwojga serc i ciał
...