Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zatracenie



na swoje szwindle
chciałbym patrzeć bez emocji
nie mogę sumienie dręczy mnie
nie mogę spać w dzień i w nocy

przeciw sobie burze się
potoki wylewając słów
sam z sobą wojnę toczę
oczyszczę lub pogrzebie się

sto bitew w głowie siedzi
króluje myśl przewodnia
nie zrobić dziurki
czyjąś wypić krew

sumienie obudziło się nie w porę
szyderczą nucąc pieśń
na łajdaku czapka gore
wróżąc nagłą śmierć

zegar tyka gra muzyka
od zmroku aż po świt
niebezpieczna to taktyka
po cienkiej linie ciągle iść

ognisko już płonie
diabeł rąbie drwa
wprost na wielki ogień
pędzi ślepa ćma

autor

stefan2230

Dodano: 2012-10-14 12:15:47
Ten wiersz przeczytano 391 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Wolny Klimat Dramatyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »