Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

W Zaułku Upadłych Aniołów


Gdy niebo jest czarne jak ołów,
Wiatr gwiżdże swoją kantatę
W Zaułku Upadłych Aniołów
Do knajpy wejdź „Pod dogmatem”.

Tam życie wesoło płynie,
Choć sala obita jest kirem,
A taper na starym pianinie
Namiętnie gra „Dies irae”.

Tam dają cudowny bimberek
- Na miodzie, z dodatkiem wiśni,
A piersi biodrzastych kelnerek
Po nocach mogą się przyśnić.

I ciepło się wlewa do serca,
Chandra natychmiast się cofa,
A na pękatej butelce
Pyszni się myśl filozofa*.

Więc się wzmacniamy – to solo,
To znowu w kompanii wesołej
I razy od życia mniej bolą
W Zaułku Upadłych Aniołów.

* Co nas nie zabije, to nas wzmocni - Fryderyk Nietzsche

autor

jastrz

Dodano: 2018-09-12 00:00:24
Ten wiersz przeczytano 881 razy
Oddanych głosów: 21
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Obyczaje
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (20)

Marta Surowiecka Marta Surowiecka

Dobry wiersz, b. mi się podoba. Pozdrawiam Jastrzu

dodzio dodzio

Czas relaksu to czas nie stracony
Pozdrawiam

AMOR1988 AMOR1988

Fajniste, a jakże, pozdrawiam :)

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

Świetny, rytmiczny, z polotem wiersz, co prawda
miejsce msz bardziej odpowiednie dla panów.
Pozdrawiam serdecznie Michale/jastrzu:)

marcepani marcepani

knajpowe klimaty - fajny wiersz.

waldi1 waldi1

chciałbym chociaż raz w życiu zobaczyć upadłego anioła
...

głośno bym wołał podnieś się trzymaj dłoń ja kocham
cię ...

a adres przekażę ...

Damahiel Damahiel

Upadły anioł dla maga stoi obok drobinki okna na
niebo

M.N. M.N.

Tylko mężczyźni maja taka potrzebę dać nura w
opisywany przez Ciebie świat, bo to jest ucieczka w
zapomnienie i nie ważne od jakich trosk... podoba mi
się taka analiza ludzkiego bytu, pozdrawiam

jastrz jastrz

Dziękuję za wizytę i opinie.
@dziecko - tym razem nie trafiłoś. Wiersz na pewno nie
ma wydźwięku anty kościelnego. Spróbuję Ci wyjaśnić
funkcję odniesień religijnych.

Jeśli człowiekowi jest tak źle, że aż dusza w nim
zamiera, to ma taką "knajpę", gdzie wracają mu siły.
Nazwa "Pod dogmatem" odnosi się do dogmatu o
nieśmiertelności duszy, a więc mówi nam, że jak tu
wejdziemy, będziemy nadal żyć.

Sala obita kirem i dies irae, to dla mnie symbole
śmierci i pogrzebu. Natomiast picie bimbru i
delektowanie się urodą kelnerek, to symbole życia
radosnego, które tę śmierć zwycięża. Owszem to życie
potrafi dać w kość, ale radość życia powoduje, że
"razy od życia mniej bolą".

To wszystko w moim zamyśle ma dopełniać tytuł wiersza.
Upadłe anioły, to w myśl tradycji chrześcijańskiej po
prostu diabły. Ma to mówić, że ta pociecha, to
"zmartwychwstanie duszy" może być dla tej duszy
niebezpieczne. Bimberek to symbol alkoholizmu, kuszące
piersi kelnerek przywodzą na myśl grzechy przeciw VI
przykazaniu.
A więc jest to ostrzeżenie: dusza jest nieśmiertelna i
po każdym ciosie odżywa, ale uważaj, by nie
przekroczyć pewnej granicy, bo diabły są przy nas.

Pisząc to - raczej nie analizowałem tylko czułem pewne
rzeczy podświadomie, więc nie wiem, czy moja dokonana
ex post analiza jest wystarczająco jasna. W każdym
razie nawet nie pomyślałem, że ten wiersz może zostać
odczytany, jako atak na kler.

Jeszcze tylko dodam, że niedawno rzeczywiście piłem
bimber, który na etykiecie miał nieco strawestowaną
myśl Nietschego "Co Cię nie zabije, to Cię wzmocni", a
pisząc o pianiście grającym "dies irae" miałem przed
oczami Przybyszewskiego.

DoroteK DoroteK

no, no, no... co za urocza pokusa ;-)

@dziecko @dziecko

kler w swoim klimacie sam sobie nieraz szkodzi. ale
żeby mu doprawiać więcej
rogów niż ma? - najpierw policz swoje

użytkownik usunięty użytkownik usunięty

" Dzień Gniewu" w ostatnim wersie
drugiej strofy dobitnie ukazuje
klimat wiersza.
Pozdrawiam.

mariat mariat

hulaj dusza piekła nie ma nigdzie
poza ziemskim bytem
bo przecież pełne koryto najważniejsze
wszędzie
dlatego piersiaste i biodrzaste
bo wieszaki dawno uległy złamaniu

i diety cud których jest w brud
wszystkie wiodą do raka
a gęsi stado już czołga się na czworakach

krzemanka krzemanka

Podoba mi się wiersz w treści i formie, choć to
zaproszenie do knajpy
dotyczy raczej panów (jak wnoszę z trzeciej strofy):)
Miłej środy:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »