zawieszę sznur zawiąże pętle i...
zawieszę sznur zawiąże pętle i pójdę na drugą stronę
smutna bez uczuć
to ja
sama bez nikogo
siedzę z boku i nic nie mówię
jedyne co pociesza to muzyka
cicha i wolna smutna tak jak ja
nikt mnie nie widzi
tylko ja siebie
nikt nie upomina
nikt nie pocieszy
nikt się zemną nie zaśmieje
tylko ja sama z sobą
i nic mi już nie zostaję
zawieszę sznur
zawiąże pętle
i pójdę w drugi świat
jak on będzie, to się okaże...
Komentarze (3)
monolog mało poetycki
Życie nie jest pasmem miłych niespodzianek, niestety
dotykają nas w nim różne przykre rzezcy, ale nie ma
sie co załamywać, idź po prostu do przodu.
Smutne to, ale wiersza to ja tu nie widzę :)