Zdrada
Pięknym za nadobne
Gdy niepoprawny kobieciarz z Pionek,
kolejnym flirtem ranił swą żonę,
pałając chęcią zemsty
szła w krzaki z pierwszym lepszym,
który napisał dla niej canzonę.
Znikający punkt
Małżonek Joli z centrum Prudnika,
wprost na jej oczach codziennie znikał.
Podejrzewała zdradę.
Odkryła przez przypadek,
że winny sport był i dietetyka.
autor
krzemanka
Dodano: 2016-12-05 10:18:03
Ten wiersz przeczytano 1683 razy
Oddanych głosów: 44
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (60)
Świetne limeryki! Pozdrawiam!
kiedy w sercu coś się dzieje temat zdrady nie istnieje
ładny wiersz pozdrawiam
;)))
Żona kobieciarza z Pionek,
kupiła parę japonek.
Teraz, gdy człapie,
to strasznie klapie,
zwłaszcza, gdy biegnie - na stronę.
;)))
Miło mi anno i Ewo, że widzi się Wam to "dzieło":)
Pozdrawiam.
Uważajcie kobiety,
by nie nadużyć diety ;-))
Oba fajne, z lekkim wskazaniem na drugi, bo taki na
czasie :-)
fajne! Podobają się
Dziękuję nowym gościom za komentarze i uśmiechy.
Miłego dnia:)
fajne:))
A tak łatwo komuś przypisać, że nas zdradza i on
zdradzał, ale ze sportem xD Pozdrawiam +++
Oj, te zdrady wszędzie :)
Dziękuję: andrew, Stello i MC za poparcie dla zdrad:)
Miłego dnia.
W formie i treści bardzo mi się podobają :)
Miłego dnia
:)) Fajne :)
:))) pięknym za nadobne, ale często pozory mylą:)
pozdrawiam krzemanka