Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zdrada,czyli kres zaufania...

Pamiętam ten dzień,
Którego nie powinno być.
Wspominam go przez wzgląd,
Na te pare dobrych chwil.
Właśnie wtedy miałam Cię,
W zasięgu mojego wzroku.
Choć nie chcę pamiętać,
Tamtego,okropnego widoku.
Ty-w ramionach cudzołożności,
Ja-patrząca na zdradę miłości.
I Twój uśmiech przez łzy,
Gdy mnie przepraszałeś.
Myślałam,że byłeś ze mną,
Ponieważ mnie kochałeś.
Lecz teraz już wiem,że Ty...
Po prostu nie chciałeś być sam!
Uciekając do Niej,kpiłeś ze mnie,
Ciesząc się,że to co chcesz,masz!
A ja w milczeniu odeszłam,
Nie mówiąc nikomu dokąd zmierzam.
I modłiłam się do Boga o to,
By zawsze czuwał nad Tobą.
Ja pragnęłam jedynie wolności,
By serce odciążyć od grzesznej miłości.
To co czuję teraz,jest już nieważne,
Ale moje serce i dusza,nie są jeszcze martwe.
Powierzam je temu,który włada wiecznością,
Niech ukoi Me zmysły i napełni radością.
Bo smutek zatruwa jak chwast,
Wnętrze człowieka.
Wyżera wszystko co w Nim dobre,
Dusi serce,a duszę nicością i beznadzieją powleka......!?

autor

spandrx

Dodano: 2008-05-14 12:53:14
Ten wiersz przeczytano 443 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Rymowany Klimat Melancholijny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (2)

KRYLA KRYLA

Bardzo osobiste wyznanie... życiem pisane i trafne
spostrzeżenie... "bo smutek zatruwa jak chwast,
wnętrze człowieka.." Smutne.

Weronia Weronia

Piękny wiersz napisałaś... przemawia do mnie.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »