Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Zemsta

...
juz od paru nocy czules ze nadejdzie
niewiesz skad bo nigdzie o tym nie wiadomo
ale cos przerazliwego patrzylo
w kazdej stronie ksiazki ktora czytales
w kazdym usmiechu
w blasku slonca
...
slona noc
pelna zimnych gwiazd
cisza gladka jak jedwab
zamykasz oczy
teraz ogromne
slyszysz trzask
zgadnij co zlamales
czujesz moj oddech obok?
przerazliwie zimny
Mysli pietrza sie w kolo twojej glowy
dziwne mysli
brudne i chyba cuchnace
ciagna cie za rece
czepiaja nog
wyrywaja wlosy
miazdza mozg
przekluwaja tetnice
krew tryska i zalewa nos
udusisz sie tej nocy
nie wiesz skad sa Mysli
....
niewiesz...?
powrocily do stworcy

autor

Bursztyn

Dodano: 2008-09-02 21:37:17
Ten wiersz przeczytano 666 razy
Oddanych głosów: 1
Rodzaj Biały Klimat Mroczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »