Zielony pomnik
( z kamieni )
Wiatr przywiał
z odległych stron
nasiona marzeń
zakiełkowały
na kamiennym placu
promienie ukradkiem
odwiedzały
zapomniane miejsce
a ptaki w dziobach
dostarczały wody
zielona łodyga
przyozdobiona
listkami spełnień
dojrzewała
kamienie strzegły
tej tajemnicy
dziś na tym placu
potężny dąb stoi
nikt nie wie dlaczego
tylko TY.
24.09 – 25.09.2008.
autor
kazap
Dodano: 2008-12-04 11:38:44
Ten wiersz przeczytano 1351 razy
Oddanych głosów: 52
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
Słodkie tajemnice zaklęte w kamieniu i mocarnym dębie,
bardzo ładny wiersz.
Z naion marzeń - wyrósł dąb pieczołowicie
wypielęgnowany - poezją? Uroczo.
Ciekawy, interesujący, dobry
Zdębiałem i wypuściłem listki i ze skurczonym
żołędziem sam siebie pytałem,oraz znajomych prawie
wszystkich ; co to będzie, co to będzie ?
Karolu , Dąb na Barbórkę?O Bartku słyszałem- a tu
pomnik zielony stał się ciałem!Na dodatek nikt nic nie
wie,
O tym wspaniałym jednak drzewie!
kazap wiatr przywiał wenę w Twoja stronę, która
zakiełkowała , urosła i wydaje owoce jak smakują wiesz
tylko Ty
I dobrze, że...nikt nie wie dlaczego
tylko TY. Ładna końcóweczka wiersza
Dobry wiersz, tylko ta wersyfikacja... Jestem na Tak