"Ziemi pamięci żałobny rapsod"

Dziękuję. Bardzo się staram. IGUS miasiaczek.
Pozdrawiam.

no Kami , ciekawa bylam twojej inspiracji...:)

musze ci powiedziec ze coraz lepiej radzisz sobie w
swiecie poezji. widac z jaka starannoscia przykladasz
sie do pisania. Jak ci zalezy by nie pisac prosto a
rozszerzac pole dla czytelnika:)
Tytul wez w cudzyslow :) podobaja mi sie wersy z
kuzynami I kapeluszami, mam scene pogrzebu przed
oczyma... kiedy cmentarz pustoszeje, to jeden z
kierunkow, mozna go czytac bardzo osobiscie albo z
ogolna przenosnia do tej z najwiekszych matek :)

taka była by moja wersja "mamo
kochana
kwiaty dziś
nikną

poświaty czernieją
kuzynów dalekich
kapeluszy odświętnych

serce usycha
ogrodu dobrej wody
smaku życia

słowa milczą
w rytmie dzwonu
palców złożonych

drzewa pachną
twarzą
myślą trafną

nie odchodzą
".Dobranoc.

aha jeszcze bym zmieniła początek kwiaty
nikną...-;)).Pozdrawiam Ciepło i miłego wieczoru
zyczę.

E tam u mnie siedzi na półce hehe :)

Dziękuję misiaczek zastosowałem się. Norwid i tak jest
dumny, że wspomniałaś o nim. Pozdrawia cię. Jest tu ze
mną.

Witaj.No i przydreptałam do Ciebie.Zmień tylko z
"usycha serce" na "serce usycha"Pozdrawiam Ciebie.A
Norwid chyba się przewraca w grobie..Przepraszam, że
tak napisałam.

ziemia rodzi i pochłania taki porządek świata
pozdrawiam serdecznie

Dziękuję za tak piękne przemyślenia madziu i najdusia.
Pozdrawiam.

OK!
/,, Drzewa umierają stojąc ,, /

Ziemia rodzicielka zostaje a my, my jesteśmy tu tylko
gośćmi,pozostaną drzewa, także te
rodowe-genealogiczne.Odchodzac zostawiamy swoją
gałązkę.Pozdrawiam.

Dziękuję za czujność najdusia to celowe nawiązanie.
Pozdrawiam.

Dzisiaj Cypriana, imieniny Norwida. Nie wiem czy
wieszcz byłby zadowolony, że ukradłeś mu tytuł? / ,,
Bema pamięci żałobny rapsod ,, /.
Pozdrawiam.

Bardzo przemawiający wiersz...
Pozdrawiam serdecznie

Pozdrawiam, nie umiem pisać tak metaforycznie, nawet
nie wiem czy do końca rozumiem, ale jest piękny.