Zimowe uczucia
Choć ciepła nie ma opał kosztuje
Tyle tych zmartwień nie potrzebujesz
Jakie wartości ma ciało przy ciele
Gorące słowa nie chcą tak wiele
Zmarzniętych do bólu tulić więc trzeba
Też z dzieciakami bałwana do nieba
Ulepić trzeba póki puch biały
Szczęśliwi co wierzą w ten dzień
wspaniały
Wiem tylko jedno zimne kłopoty
Po ich złamaniu dzień wtedy złoty
Dużym czy małym lato zastąpi
W cieple i mrozie jesteśmy wolni
autor
poeta33
Dodano: 2017-02-04 12:29:05
Ten wiersz przeczytano 730 razy
Oddanych głosów: 6
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Liczy się pogoda ducha i chęć znalezienia pozytów w
tym szarym zyciu
Potem juz z górki
Pozdrawiam serdecznie:)
Dzięki za uwagi
Zwróć proszę uwagę na ostatni
wers pierwszej strofy i słowa
które są zaprzeczeniem;
"nic" i "wiele" sam widzisz,
że to brzmi nielogicznie.
Poza tym brak mi jest w tym
wierszu ciągłości wyrażonych
odczuć. W każdej strofie piszesz
coś innego, chociaż ten wiersz
jest monolitem w którym fabuła
powinna być tematycznie spójna.
Czynię te uwagi bez wymądrzania
się, bo każdy z nas popełnia
błędy, ale gdy to Ci przeszkadza,
to szczerze powiedz, tak jak
szczere są moje uwagi.
Serdecznie pozdrawiam:}
W każdych okolicznościach niemal można znaleźć powód
do radości gdy w środku człowieka miłość i radość :o)
Pierwszy wers - wydaje mi się, że albo "nic", albo
"wiele"
może - zbyt wiele? ;o)
niezależnie od pory roku,
serce rwie się do skoku.
Pozdrawiam serdecznie
Fajna refleksja na temat zimy i uczuć.
Czekam tego ciepełka
Pozdrawiam:-)