złapmy niemożliwe
chodź ze mną – złapiemy promień
słońca
i kiedy będziemy nim okryci,
już żadne złe oczy nie zobaczą
jak wielkie szczęście nas otacza.
daj rękę - księżyca blaskiem, nocą
zasłonimy naszą nagą miłość.
zazdrosne języki nie powiedzą
o naszym kochaniu – niemoralne.
z wiatru spleciemy piękną kołyskę,
deszcz nam otworzy wielki parasol,
sen nam zapewni w życiu dobrobyt.
chodź ze mną – złapiemy
niemożliwe.
autor
Pawdarek 01
Dodano: 2009-02-15 10:58:53
Ten wiersz przeczytano 508 razy
Oddanych głosów: 16
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Łapać chwilę i wszystko co niemożliwe
Pięknie łapać niemożliwe jak poezję i w życiu mieć
Bardzo dobry przekaz Na tak!
Ciekawy i bardzo poetycki wiersz.
pewnie złapiesz ten promieć, ale żeby tylko złapał,
interesujący wiersz
no... ja bym poszła ;) mam nadzieję, że ta, do której
kierujesz słowa również :) ciepło napisane, metafory
super