Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

złoto...

zasłyszana w internecie; własna aranżacja rymem...


...leciał ptaszek na południe mróz mu zadek ściskał
wiatr zawiewał mu oczęta i po skrzydłach świstał spadł na ziemię zamarznięty leżał już bez ducha
wnet do niego ze swą kosą przyleci kostucha
przechodziła obok krowa ptaszynę zoczyła
i talerzem z defekacji całego przykryła

ptak się poczuł znieważony lecz ożył gdyż kupa
swoim ciepłem życie wlała w ptasiego półtrupa
radość poczuł zaczął śpiewać i cieszyć się życiem
jednak szczęście krótko trwało było raptem tycie kot polował niedaleko usłyszał śpiew błogi chwycił ptaka garstka piórek została z niebogi

jaki morał z tej powiastki sami zobaczycie
od zarania scenarzystą najlepszym jest życie
i powiada że nie każdy kto cię z błotem miesza
twoich wrogów z win wszelakich w całości rozgrzesza

i nie każdy kto cię z gnoju wyłowi oczyści będzie twoim przyjacielem jaki ci się wyśni
i na koniec najważniejsze jak w owym lądujesz siedź po cichu a nuż zadek własny uratujesz
gdyż milczenie jest nitkami złota przeplatane zaś paplanie zawsze niesie skutki opłakane...

autor

niezgodna

Dodano: 2024-03-21 00:07:16
Ten wiersz przeczytano 346 razy
Oddanych głosów: 12
Rodzaj Bajka Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (16)

jobo jobo

Moja nuta, świetny wiersz!
Głos że nie wiem!

jastrz jastrz

To taki pendant do Twojego wczorajszego wiersza o
srebrze...

Maria Sikorska Maria Sikorska

Bajka z morałem, super
Nie wszystko złoto co się świeci...

Kinga Kinga

Jest bajka, jest i morał :) Dobrze napisane .

Pozdrawiam serdecznie :)

Marek Żak Marek Żak

Fajnie wyszło, a prawda tak, że każdy przypadek jest
inny, bo z kupy mógł ptaszka wyciągnąć mały Jasio i
się nim zaopiekować:). Pozdrawiam

DoroteK DoroteK

znana bajka, przypomniana w zgrabnej formie :-)

Groschek Groschek

ale się wykopałem we własną kupę
wyraź "nie" z mojej 2iej linijki
odnosi się tylko do 2iej linijki
a bajka mi się naturalnie podoba

Groschek Groschek

7: no tak.. ale czy milcząc szło
by opowiedzieć tę historię - nie
podoba mi się bajka o ptaszku bo
chociaż 1 ma szczęśliwy początek

sturecki sturecki

Wiersz jest kontrowersyjny i groteskowy, z morałem o
nieprzewidywalności życia i potrzebie ostrożności w
relacjach międzyludzkich.
(+)

niezgodna niezgodna

noa.m dziękuję za zajrzenie:))

noa.m noa.m

Dobry, pozdrawiam :)

niezgodna niezgodna

...dziękuję wam kochani za odwiedziny; pozdrawiam
spokojnego dnia życząc:))

anna anna

Zamarzł wróbelek i pac.. na bezdroże..
Przechodzi koń – leci ciepła kupa.
Ogrzał się wróbelek, ale wyjść nie może..
Idzie kot!.. wyciągnął go... i schrupał
zabierając w krzaki.
A morał jest taki:
Nie każdy oprawcą,
kto cię z gównem zrówna
i nie zawsze ten wybawcą
– kto wyciąga z gówna....
hehe...

Pan Bodek Pan Bodek

Bajka i moral na 102, nawet 107!
lecz punkt (niestety) moge dac tylko jeden. :)))

Pozdrowionka, Stefi. :)

jobo jobo

Świetny wiersz i puenta trafna nieustająco.
Głos mój!

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »