Złudny sen
Zamykam oczy, zasypiam
Znajduję się w innym świecie
W świecie ktorego nie mogę mieć
Bo jest w nim on i ja
On - niespełniona miłość
Caluje, prztula, mówi że kocha
Są w nim ludzie których już nie ma
Odeszli na zawsze nieżegnając się
Są oni... wspominają chwile wspólne
Spędzam z nimi poranki i popołudnia
A więc wieczory dla niego...
Dla miłości jak z bajki
Noc odchodzi... ja z nadzieją
Szczęśliwa po nocy z nim...
Biegnę do bliskich...
Lecz budźę się sama w łóżku
Ze snu co nadzieję mi dał
Ze złamanym i oszukanym sercem
I z nazwiskami przyjaciól na nagrobkach....
"Moje serce wolniej bije... może kiedyś stanie..."
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.