Zły Bliźniak
Stań z boku
Widzisz siebie?
A może to ja?
Które z nas
Jest prawdziwsze?
Które z nas to klon.
Jesteś
Moim złym bliźniakiem.
Zbyt podobnym
Żeby się wyprzeć
Zbyt innym
Żeby pokochać.
Zagubiłam się
w uczuciach
Do ciebie.
Drogi nie znajdę
Im dalej idę
Tym mniej wiem
Kochać czy nienawidzić?
Oplotłeś mój umysł
Niewidzialnymi linami
Teraz sama zginę
Bo ty nie odejdziesz.
Przegram walkę
O prawdę
Choć nie chcę.
Poddaje się.
Wypuście mnie z ringu.
Już mam dość.
Za dużo krwi wylano.
Wypuście mnie stąd.
Chce uciec z dala
Od Ciebie.
Od naszych snów.
Takich samych.
Chcę iść.
Dokąd dojdę
Tam pozostanę.
Na zawsze
Aż umrę z tęsknoty.
Za tobą...
Za nami.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.