Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

zmiany

jasność wieczoru mierzona
stopniem wierności bieli
interpretacja widzenia

nagrzewa się niebo zmierzchem
gwałtownie
i nagle zanurzam się
w chłodnych liściach horyzontu
szarzeję

przeżywanie zmierzchu
dociera w kolorze zmian

umieranie z którym
teraz się mierzę
nie przeraża

jutro znów się zacznie
sennie
zapachem kawy

autor

gabriela

Dodano: 2007-07-07 08:02:10
Ten wiersz przeczytano 479 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (1)

Zepsuty Ideał Zepsuty Ideał

może gdyby poranki miały inny zapach...zmiany byłyby
inne...

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »