Zmienną jest
Przyszła biedroneczka
do żuczka alfonsa,
żuczek jak to żuczek
przeważnie się dąsa.
Wiedział że biedronka
za darmochę daje,
a żuczek wkurzony –
co za obyczaje.
Wszak pieniądz jest po to,
by za dupkę płacić,
jak daje za darmo,
trudno się wzbogacić.
Biedronka się zużyje,
wszystko się odkręci,
trzeba będzie sypnąć groszem...
jak ją najdą chęci.
autor
karl
Dodano: 2016-10-09 12:20:38
Ten wiersz przeczytano 1007 razy
Oddanych głosów: 22
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Fajna bajeczka
Pokusiłam się o takie zakończenie. Biedronka czar
tracąc -
przyzna - głupia błam,
bo w portfelu pusto
i zimna pierzyna.
Ostatnia zwrotka wypadła Ci z rytmy i stąd moja
podpowiedź.
I tak bywa.Pozdrawiam.
są takie które płacą i korzystają z męskich
prostytutek...
i ja bym chyba chodził gdyby płaciły
:)))))
takie życie :)