Znieczuleni strachem
A ja ci powiem, choć to trudno pojąć,
czemu nad Boską, górą myśl szatańska,
bo gdy się ludzie trudnej prawdy boją,
z fałszywą wiarą przyjmą próżne
kłamstwa.
Strach mąci w głowie, plami duszę
czystą,
gdy mu ulegniesz z sobą się poróżnisz,
zakole w oczy szara rzeczywistość
i w sen zapadniesz w swym świecie
iluzji.
Tak zniewolony, pokłócony z wiarą,
godność sprzedajesz za marne srebrniki,
nim się obejrzysz stajesz się ofiarą,
na żer rzuconą, więc praktycznie nikim.
Świat przesiąkł strachem, on sieje
nienawiść,
któż temu winien, jeżeli nie człowiek?
Karmionym pychą trudno prawdę strawić,
"nie czyń drugiemu, co niemiłe tobie."
Komentarze (66)
ale jak trudno według tej maksymy postępować, ot
życie:)
Bardzo mądre przesłanie i bardzo dobry wiersz
Pozdrawiam serdecznie i życze miłej niedzieli :)
Ładnie a i z dobrą puentą:)
Wspanialy wiersz pozdrawiam
Powiem tak:wiersz mądry daje refleksję taką jak
człowiek myślący powinien mieć.A życie i tak sobie
biegnie bo wygodniejszych drogach.
Dzięki za ten wiersz.
Zajefajny Wiersz - Cudo,
strach pcha ludzi w najgorsze gówno!
Pozdrawiam