...Zniewolona Tobą...
Smutek jest drzewem a jego owocami łzy...
Smutno mi tak, gdy Cie nie ma...
Umieram,gdy nie widzę twego oblicza...
Jak długo będzie jeszcze trwała ta próba
życia osobno?
Ile jeszcze łez spłynie po mym policzku nim
zapomnę o Tobie?
Życie stało się torturą bez Ciebie...
A ja nie potrafię już dłużej istnieć...
Nie chcę oddychać...
Serce przestało mi bić...
Oczy widzieć...
Uszy słyszeć...
Wewnętrznie ogarnął mnie duch
zniewolenia...
Tobą...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.