Żołnierz sie kulom nie kłaniał...
Nadziejo która sercem prawicy
komór gaz nawałnicy
pamietasz te dni które były nierządu
pozbieraj teraz wszystko do dłoni
te chmury kłebiaste i wiatry
które zmagały sie trudem
papieros to cicha nawierzchnia
bedzie ci trójką miłosci
bo ty masz chleb na stole,sól
w ciasnej komorze
tam bimber leżał w sąsieku
chciałeś wziąść siostre w niewolę...
czołg pociąg zawierucha
śnieg prószył ci prosto do oczu
otwarłeś okno w pociagu
jak kundel wyskoczyłeś w ratunku
po latach dzisiaj przyszła już pora
te kule biły omijały cię z jasnego dwora
ten promień niech nie zginie na wieki
żołnierzu który omijały cię kule
spoczniesz krzyżem ... powieki
Komentarze (13)
Pozdrawiam z podobaniem dla strof.
Życzę Ci zdrowych i spokojnych Świąt. :)
Życzę Spokojnych, Pełnych Radości Świąt Wielkanocnych
w gronie rodziny oraz przyjaciół :) Pozdrawiam
serdecznie +++
Kule najczęściej tych omijają,
którzy dość nisko im się kłaniają.
Smutny, okrutny los żołnierza w walce z wrogiem.
Serdecznie pozdrawiam Krystyno życząc miłego wieczoru
:)
Wiersz skłania do zadumy
Miłej niedzieli:)
Refleksyjne wersy, zatrzymały.
Pozdrawiam serdecznie :)
Prawdziwa refleksja, w zadumie pozdrawiam ciepło i ślę
serdeczności.
Refleksyjne wersy o doli żołnierza.
Widzę, że i Ciebie Autorko
naszła tematyka wojenna, co mnie nie dziwi, oby ta
wojna jak najszybciej się skończyła, pozdrawiam Cię
serdecznie.
Taki los żołnierzy.
("czołg pogiąg zawierucha"- literówka)
Taki to juz los żołnierza w czasie wojny...Pozdrawiam
Krysiu ciepło :)
:)+
Żołnierz kulom* się nie kłaniał
tak sobie czytam tytuł
a treść o trudnej żołnierskiej niedoli chwyta za serce
:(
Zasmucona wierszem pozdrawiam cieplutko.
"Żołnierz sie kulą nie kłaniał..."
a może kulOM?!