Zolnierze w Iraku
Nikt nie wie co trzeba przezyc i
zobaczyc,aby obled ogarnal czlowieka bez
reszty...
Przeciez kazdego dnia ludzie przezywaja
potworne rzeczy...tymczysem wcale nie
wariuja...
...kim zatem sa...?
...kim staliby sie,gdyby zwariowali...?
To tak samo jak zolnierze w Iraku...
Traca wolnosc,a wiec zmysly tez...
...bo to sa takie klebuszki wrazliwosci w
ich sercach...
Nie wiedza bowiem,ze Odys w nich
spi...kamien jest w Lotosie...,a sw.Maryja
karmi ich piersia...
Amen
Trzymajcie sie panowie...dacie rade
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.