Zostań...
Na jedwabną włosów przędzę
nawlecz słowa oniemiałe.
Zagłusz drżące serca scherzo
pocałunkiem nieprzebrzmiałym...
Cierpką słodycz wina smakuj
spotkań krótkich, nagłych rozstań...
W ciepłej dziupli dłoni ogrzej...
- Zostań...
Komentarze (15)
Ślicznie choć smutno:)
Piszesz piekne wiersz. To dla mnie poranna uczta :)
olino lepiej tego sama bym nie ujęła.Ladny wiersz.
do mariata:
ogrzej moje dłonie i mnie samą w ciepłej dziupli
swoich dłoni, stąd: "w ciepłej dziupli dłonie
ogrzej"... a poza tym cudna parafraza albo może
raczej riposta:-) dzięki :-)
do Zora2:
klimat smutny, bo on jednak odszedł....
dzięki za dobre słowo,
pozdrawiam....
"Zostań.. " lecz czy posłucha wołanie..
tęsknotą uplotłaś swój wiersz..
świetna miniatura - przeczytałam z przyjemnością-
pozdrawiam:)
Pięknie zachęcasz do zostania, Pięknie również kusisz.
Ja bym został. Pozdrawiam:)
To dzień budzący śpiewem o świcie
To skarb bezcenny co daje Ci życie...
dłoni czy dłonie / ogrzej ???
Poza tym - niechaj nieprzebrzmiałe scherzo
w nieskończoność usta cieszą
pocałunkiem najgorętszym
jeszcze ciężko nikt nie zgrzeszył.
Krótko a tak wymownie i zachęcająco! Pozdrawiam!
Interesujący wiersz, ciekawa forma i znakomite
wykonanie. Brawo+!!!
Pięknie napisane, świetnie się czyta. Pozdrawiam.
Dlaczego klimat smutny?
Dla mnie ten wiersz jest wypełniony ciepłem i
tęsknotą.
"W ciepłej dziupli dłoni ogrzej...
- Zostań..."
Pięknie tęsknotą napisany-zadumałam się.
bardzo zgrabnie napisana miniatura, świetne rymy,
mądre przesłanie