ŻYCIA CHWILKA
Kiedy siądę do okienka,
wszystkie myśli jak udręka,
proszą aby je zapisać
bo się boją szybko znikać.
Skoro nie mam z kim, dokładnie
porozmawiać składnie, ładnie...
Wolę sama sobie tworzyć,
dialog z duszy tu przełożyć
Temat za tematem biegnie,
zdaje się, że są to brednie.
Jednak zawsze za dni kilka,
sens ukryty – ŻYCIA CHWILKA.
Widać lepiej siebie czuję,
gdy po czasie dedukuję,
co chodziło mi po głowie -
wiersz z przedwczoraj mi to powie.
Żadna tam poezja wielka,
ani sława za to wszelka...
Starczy by zostały słowa,
gdy zapomni o nich głowa.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.