z życia larw
larwom, glizdom i wszelkiemu padalstwu ku przestrodze!
wpełzła larwa do chlewika
łajno śmiało tam dotyka
i pakuje w reklamówki
jad wyciera ze spojówki
inne zbiegły się larwiszcza
kadzą klaszczą pupcie liżą
i świńskiego tańczą twista
opluwając wszystko hyżo
dojrzał rybak glizdy tłuste
i ucieszył niesłychanie
ryby nimi po nakarmiał
na pierwsze śniadanie
Dodano: 2013-10-25 14:09:36
Ten wiersz przeczytano 2137 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (25)
i tak trzymaj!dn
Lubię cię, więc nie zagłosuję:))Dobranoc
mbb...prawie wszystko:)
tuh... wszystko, wszystko? Zgrabne rymy i nie tylko,
zamierzone błędy i sympatie do larw ( albo raczej
antypatie?)Pozdrawiam:))
Witam Bingo
Nie zmyślaj, bo cały czas piszesz nie prawdę.
Nigdy nie byłem zbanowany i nie będę. Natomiast Ciebie
zapewne to czeka.
:))
Art123 był już kiedyś zbanowany, sam przyznał,a teraz
faktycznie; to tylko kwestia czasu.
mbb- jak wszystko u mnie.
Fuj, ale obrzydliwie, brr, ale rymy zgrabne. Chyba nie
ma "glizd" a są glisty, może jednak błędy są
zamierzone? Pozdrawiam:)
wiesz art gdzie twoje miejsce! to idź tam i nie
ujadaj.myślę że klony ci się mylą.nikt cię dotąd nie
zabanował. ale to kwestia czasu:)
Może klonom mówimy dość?
Co klon na to?
hmmm...a co bys chciala?
a co ja trzymam?:))))
Iga, Jerzy...to taplanie sie niektórych w gównie i
obdarzanie nim nawzajem tak mnie osłabia...dobrze że
trzymacie ze mną:)
aranku...pomyślę:)
Nigdy nikogo nie nazwałabym ''glistą''to takie
obskórne...bleeee