Zycie to bazar
Zycie bazarem wielkim jest
wszystko dostaniesz, kwestia ceny
na szeleszczącym papierze
swój swiat budujemy
Za kasę lekarz leczy
bo NFZ nie może
za kasę prawnik broni
gdy plama na honorze
Pieniądz cicho szeleści
gdy stoisz na wybiegu
on ci szybko pokaże
twoje miejsce w szeregu
Możesz jeść rarytasy
w pięknej restauracji
jak masz mało w kieszeni
zjesz hot-doga na stacji
Chcesz mieszkać w pięknej willi
i jeżdzić jaguarem
na szalę rzucić musisz
swoich zasad parę
I tak od lat tysięcy
w tym względzie nic się nie zmienia
błyszcząca moneta zabiera
nasze naiwne marzenia
Komentarze (18)
jaki powinniśmy mieć stosunek do pieniędzy dobrze
wyjaśnia kś.Przyp.30:8,9.Pozdrawiam.
ale duszy nam zabrać nie może, tą możemy tylko oddać
sami, albo, co polecam, zatrzymać mimo braku mamony...
ciekawy wiersz-pozdrawiam serdecznie
Rzeczywistość bywa okropna, mądry i ciekawy wiersz.
Pieniądz może wiele. Dobranoc
Myślę tak jak przedmówcy ,bardzo ładna smutna
prawda.Pozdrawiam
Dlaczego jednak tak jest na świecie, że pieniądz
radość życie gniecie?!
oj..prawda, prawda..bazar, kram, targowisko ;D
Pozdrawiam :)
bardzo refleksyjny mądry wiersz o rzeczywistości
naszego życia
super ujęty temat
myślę podobnie
serdecznie pozdrawiam
Samo życie.Najważniejsze to zawsze być sobą i nie
łamać swoich zasad.
Bardzo dobry,refleksyjny wiersz.
Pozdrawiam serdecznie.
Smutna refleksja. Pozdrawiam :)
Całość smutna i prawdziwa, Nie warto łamać zasad, bo
to się zawsze zemści, a marzenia są po to, by do nich
dążyć i je spełniać.
Wszystko jest na sprzedaż. Smutne , prawdziwe i
niestety większość nas błyszczące monety zbiera.
Tak ten świat jest urządzony. Pieniądz nade wszystko.
Ostatnio przeczytałem jednak pewną ciekawostkę w
piśmie psychologicznym... Najbardziej szczęśliwi są
mieszkańcy biednej Kuby, zaś najmniej bogatego Kataru.
Można więc prawie wszystko kupić. Bo szczęście nie zna
ceny. Pozdrawiam.:)
Wszystko kosztuje a pieniądza nie staje,
więc się człek okłamuje, że on szczęścia nie daje!
Pozdrawiam!
tak życie to bazar
ksiądz też się modli za pieniądze
lud się za nie podli w:)