Żyje się dalej
Już mi nie mówisz przed snem, dobranoc,
ani uśmiechem nie witasz z rana,
chociaż na co dzień jesteś tak samo,
w życiu szczęśliwa i zakochana.
I jak ja kiedyś, tak dzisiaj inny
twe względy posiadł jako wielbiciel,
ale zarzutów sobie nie czyńmy,
bo nie ma winnych - jest tylko życie.
A ono uczy jak z praw korzystać,
by obowiązkom można podołać,
choć nam nie wyszło - rzecz oczywista,
była to jednak kochania szkoła.
Dziś mnie nie boli to, że odeszłaś,
a nowych wyzwań staram się nie bać,
to człowiek błądzi po życia ścieżkach,
miłość jest zawsze tam - gdzie potrzeba.
Komentarze (47)
Aj ta milości
Nie płacz, że się coś skończyło, ważne, że się
wydarzyło!
Serdeczności Autorze:-)))
Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło...porażki
miłosne też nas czegos uczą...Wiersz z mądrym
przesłaniem.
mąrze,,to co mija ,przynosi nowe,,pozdrawiam
Pięknie i rozsądnie karacie. Pozdrawiam serdecznie.
Mądry, życiowy przekaz. Fajnie się czyta takie
wiersze, pozdrawiam Karacie i życzę milutkiego dnia)
niby tak "miłość jest zawsze tam - gdzie potrzeba" ale
są drogi których chcemy wszyscy prawie unikać choć
każdy jest indywidualny także można być sposobem
wyboru drogi
Dobry emocjonalny, refleksyjny wiersz
Pozdrawiam
Uwtór emocjonalny i jednocześnie zdroworozsądkowy,
powodzenia w poszukiwaniach :o)
Przeczytałam z wielką przyjemnością.
Z wiersza wypływają same dobre emocje.
Pozdrawiam serdecznie.
Z przyjemnością przeczytełam. Pozdrawiam
Piękny wiersz Karacie, jak zwykle przeczytałam z
przyjemnością.
Milosc, jest zawsze tam, gdzie potrzeba, tez tak
uwazam.
Podoba sie wiersz, z madra zyciowa refleksja.
Pozdrawiam serdecznie.:)
samo życie....pozdrawiam.
A ja za trzecim razem w końcu trafiłem.
Pozdrowionka Karacie.