zza kurtyny pytań-tysięczny wiersz
Jak pozbierać westchnień okruchy
złożyć w szczęścia kwiat
gdy rozum zostaje głuchy
na repertuar zmian
Jak odnaleźć właściwy rytm
bezpiecznym prądem płynąć
gdy bezsilność rodzi wstyd
i w każdej chwili można zginąć
Jak nauczyć siebie na nowo
odróżniać właściwe zapędy
gdy rani każde słowo
i serce nie wie którędy
Jak zakończyć ostatni akt
zamknąć drzwi bezwzględnie
gdy w tej scenerii więcej strat
niż pożytku będzie
Komentarze (12)
Pięknie i pouczająco napisałaś i to jeszcze zza
kurtyny-co do Jubileuszu tak wspaniałego to życzę Ci z
tej okazji wiele radości z dalszej twórczości i wielu
gości na beju niech u Ciebie zagości-pozdrawiam!
Zawsze bądź sobą:))) Gratuluję 1000 wiersza:)))
Trudne pytania, ale myślę, że w tym 1000 wierszy można
wyszukać odpowiedzi.
Wszystkiego najlepszego z okazji takiego sukcesu
,tylko podziwiac...zycze nastepnego 1000 wierszy.
Tysiąckrotne Gratulację-tak będzie łatwiej do
spamiętania i życzę następnego Tysiąca.. wiersz bardzo
ładny choć pełen obaw..powodzenia
Gratulacje z pięknego i wieloletniego dorobku
cudownych wierszy.
Pozdrawiam z tysięcznym wierszem... Ja dopiero do
setki dobijam... Wiersz śliczny...
podziwiam Twoją wenę, życzę następnego 1000
wspaniałych wierszy, refleksje na miarę jubileuszu
taki życiowy problem,niestety niektórzy z nas nie mogą
mieć wszystkiego...ale to i tak lepiej niż nie mieć
nic...
Pytania jak rachunek sumienia. Wiersz smutny.
Gratuluję dorobku.
Życzę nieustającej weny i wielu wspaniałych wierszy i
głowa do góry, następny 1000 przed Tobą:)
A tort gdzie -gdzie świeczki masz.Kiedy zdmuchniesz je
,a my zaśpiewamy Ci 1000 lat-nie tysięczny wiersz
wyszedł Ci Hura hura niech żyje nam "suzzi " co
cztery piórka przecież ma i nam wiele wierszy jeszcze
da.. Pozdrawiam