wszystko wyszło inaczej, niż miało... ********************** „Złodziej nadziei, ponury świt papierosa gdyby chociaż zatlił; słońce wetknął między chmur wargi, tobym zgodziła się: niech drwi z krwi na darmo leżącej na wznak, smutnej nicz
Pozdrawiam z podobaniem :)+
:)+
piękny i skłania do refleksji pozdrawiam z...
Świetny :)+
Ciekawie. Pozdrawiam :)+
Grzeszymy, ale rzadko zadajemy sobie pytanie,...
Jednym setka drugim ćwiartka a są i tacy,...