/... /Ateisto
Byłem
choć mogło wyglądać,
że Mnie nie ma
pozór dobra pozór zła
jak w Edenie
był strach i ciche przerażenie
odwołać żart szóstego dnia
stworzenia
na kwiatach osach
łagodnym lwie
poprzestać
właściwie nie miałbym
Imienia
gdyby nie Mama
szepcząc
- Jezu Mój Jezu pamiętasz
siano w stajence też miałeś dreszcze
Moje "Pragnę"
włócznia niech już przebije
przestać się dźwigać oddech zatrzymać
tylko Jej oczy do zakatowanych wołały
- wytrwaj o Jezu nie zawiedź proroków
/.../
z tęsknotą
będziesz
szukał
Komentarze (47)
dobry skłaniający do refleksji wiersz Pozdrawiam
serdecznie:))dziękuję za komentarz u mnie
Boga nie ma. Jest Motór :)