...::: BÓL :::...
Dla tego który najbardziej serce moje zranił... ;(
Obiecywałes...
A zarazem Kłamałes...
Słowo "kocham" już nie pisałes...
Znalazłeś inną i mnie olałes...
Nic nie powiedziałes... poprostu
odjechałeś
"Narazie" nie powiedziałes... tylko "Usuń
moje nr i zapomnij"
Totalnie się załamałam i nie wiedziałam co
zrobic miałam...
Wspólne spędzony czas, pocałunki,
przytulanie...
To wszytsko było... jak "Przedstawienie"
poporstu "Udekorowane"
Ale i tak ból w sercu pozostanie...
Komentarze (4)
Wiersz - skarga,jakby list obwiniajacy.Obiecywal..a
moze wtedy to nie bylo klamstwo...?
Widze ze i Ciebie jakis drań skrzywdził...jak można
budować swoje szczeście na cudzej krzywdzie:(...mówia
ze czas leczy rany ale kiedy ...kiedy to bedzie :(
Pozdrawiam...
Kochałaś szczerą i prawdziwą miłością...ból pozostanie
jeszcze jakiś czas, a może trochę dłużej...ładny
wiersz
W tym wierszu widać twoje uczucia.. widać że byłaś
bardzo załamana z powodu odejcia tego chłopaka..
bardzo mi sie podoba