... Bolesne Wspomnienia ...
Wiersz ten dedykuję mojej zmarłej babci ... Której ciagle mi brak ...
Kiedy byłam dzieckiem, była przy mnie
Kiedy zaczęłąm dorastać, mnie nie
opuściła.
Zawsze w trudnych chwilach pocieszała
mnie
Moją najlepszą przyjaciółką była.
Kiedy było mi źle ciemnymi nocami
Biegłam po cichu do jej łóżka.
W oczach z wielkimi łzami
Mówiąc: "Babciu boli mnie nóżka"
W swoim łóżku mnie położyła,
Dała coś, aby ból ukoić.
Do ręki paciorek włożyła,
Bym mogła się uspokoić.
Lecz nadszedł czas pożegnania.
Kiedy wszystko sie kończy.
Czas rozmyślania
Kiedy ból miłość i nienawiść, i łza z krwią
sie łączy.
Teraz też przybiegam z łzami,
Ale nie ma nikogo.
Nie ma jej już z nami,
Tylko dusza unosi sie wysoko.
Już tylko po niej wspomnienienia zostały
A na stoliku stary wisiorek,
Obok sztuczny żonkil mały
I paciorek...
Kocham Cię ... ;(;(
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.