*** (całowanie mnie)
całowanie mnie
nie jest rozsądne
podobnie jak czytanie
freuda przed snem
pomiędzy nami
sękate słowa czasu
obrazy spadają ze ścian
zegary gubią wskazówki
tylko robinia pachnie
nieustannie
poza horyzontem
zataczam koła na piasku
poczekam na falę
która nas obmyje
z tego bezpańskiego
pragnienia
autor
Marta M.
Dodano: 2014-10-30 08:15:56
Ten wiersz przeczytano 1112 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (21)
Dzieje się w tym wierszu, oj dzieje:)))
"tylko robinia pachnie
nieustannie"
... nieustannie pachnie majem :)
Miłego dnia, Marto.
Piszesz niezwykle wiersze super pozdrawiam
Pragnienia należy realizowac - całujmy się, aż obrazy
pospadają ze ścian, a czas się zatrzyma :)
Pozdrawiam!
"obrazy spadają ze ścian", "zegary gubią wskazówki" -
fajnie ujęte...u mnie też się tak dzieje lecz nie
wiedziałem że to od całowania jej, i.....!!!
cudeńko:) pozdrawiam