Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Proszę zrozum

Podnoszę się powoli
nie chce żadnej pomocnej ręki
by później ona
nie spowodowała kolejnego upadku...
Wyciągnąłeś swą dłoń....widziałam ją !
Przez krótką chwilę ściskałam i tuliłam
Miałam Ciebie - miałam wszystko...
Lecz nagle...co się stało skarbie ?
Nie...nie puszczaj mej dłoni...jeszcze nie teraz..
spójrz na me łzy one mówia wszystko...
nie trzeba słów by zobaczyć jak Cie kocham
i ile dla mnie znaczysz...
Ale ty odwracasz wolno swoją twarz
i znikasz gdzieś za rogiem
równie szybko jak sie pojawiłeś
Staram się biec za Tobą
ale nogi odmawiają posłuszeństwa
Więc klęcze... zaczynam płakać..
chcę byś mnie usłyszał
mimo że nigdy nie kochałeś mnie...

autor

taksobie

Dodano: 2006-08-19 16:54:07
Ten wiersz przeczytano 459 razy
Oddanych głosów: 4
Rodzaj Bez rymów Klimat Smutny Tematyka Miłość
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (0)

Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »