I co dalej
Dlaczego się skarżę
przecież mam wszystko
łóżko wygodne na pilota
spełnione jest każde moje życzenie
tylko serce błąka się samotne
po wydmach po plaży
łaknie wiatru do oddechu
i wciąż czeka na Mendelsohna
przeszłość z przyszłością się mierzy
czy to już było
czy dopiero będzie
jak powstają myśli
a uczucia skąd przychodzą
czy wszystko można wybaczyć
czy kiedyś się spotkają
komu brakuje odwagi
odpowiedz
autor
Xenia1
Dodano: 2017-06-16 14:00:41
Ten wiersz przeczytano 1528 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (33)
Pięknie z serca pisane.
Dobry wiersz, a pytania retoryczne.Pozdrawiam
cieplutko.
Odwaga potaniała, patrzyłem w markecie
nie stała.