-CZASZKA SPARZONA OGNIEM-
.....Miejsce smutku odcieniem ludzkiego życia z rąk do rąk, na kolanach – formą czołgania się staje....
**********
Tron ciemnej władzy
ściąga grzechowe zaświaty
w mydlaną obietnicę bez granic.
Wątłe ma siły,
lecz skore do przechwałek.
To szpikowe miasto w bańce oddechu
-gdzie odór diabelski się niesie-
Każdą dziką czaszkę w kościach łamie
bo gdzieś tam..... liczyła na
miłosierdzie.
Może drobiazgi znaczenia nie mają
ale rozgrzeszenia nie było
to czarna ziemia grzechu ludzkiego...
Świecznik osąd pokazuje
- brak tu cienia-
-wyrok zapada bezlitosny-
Nie jedna czaszka sparzona ogniem
tu miłości nie użyczy nikomu
-posłaniec nieznośny tylko jęczy-
-głodem ściska gardło po kryjomu-
Dławi tchnienie i rzuca w przestworza
diabelskie igraszki rozpoczyna
czaszki niosą afrodyzjak popiołu...
Nic nie połączy - płonącego mostu
egoizm zawsze panoszy duchowo
taniec z diabłem rozpoczyna miarowo.
--------
nie bije się w pierś ten – co czaszkę
ogniem sparzył.
**********
Mówią! - Kiedy sprytem, do służenia zmusza - śmiech pusty poraża i gardło wysusza......
Komentarze (38)
nie bije się w pierś .. bo i po co ..
refleksyjnie - słowa warte przemyśleń:-)
pozdrawiam
wiersz do przemyślenia :)
Ładny wiersz z chwilą zadumy...
pozdrawiam milutko Kasiu:)
refleksja o słabościach grzeszników
świetny wiersz Kasiu o ludzkich słabościach
serdecznie pozdrawiam :)
Docierający przekaz...
+ Pozdrawiam
Piękne refleksie Kasiu. Wszystkie bardzo ładne.
Pozdrawiam serdecznie.