Cztery pory roku
cieszymy się
dniem
a nocą
spokojnie zasypiamy
gdy oczy otwieramy
widzimy miłość
u boku swego
ona jest taka piękna
jak cztery pory roku
Vivaldiego
wiosna kwieciem
i zielenią dywany ściele
lato złotymi kłosami lśni
gdy nić babiego lata
przybliża nas
do gamy
barw jesieni
później
nadejdzie zima
mróz skrzypiał będzie
pod butami
opatuleni szalem
przytulamy się
czując ciepło
bijących radośnie
serc
Autor Waldi1
Komentarze (33)
Cudowne są cztery pory roku razem przeżyte, ale... Ech
życie.
Zadumałam się. Pozdrawiam serdecznie
Cztery pory roku w miłości.
Przepięknie zgrane z bliskością dwojga kochających.
Pozdrawiam cieplutko.
Przed snem nic cieplejszego nie mogłem przeczytać