Dla Ciebie...
Kilka chwil i sam nie wiem - zdarzyło
się
Coś takiego w sobie masz, czego wciąż
brakuje mi
Twe usta lekko rozchylone, powabny uśmiech
ślą
I ogień płonący w Twoich oczach
Podałaś mi dłoń – jakaś siła zbliżyła
nas
Uniosła ku obłokom - jesteś tą jedyną
Wiem, że naprawdę kocham Cię
I wszystko, co było w moim życiu pragnę
zmienić
W sercu mym tli się mały żal
Że pijąc piwo w barze, czasem zapominałem,
iż minęła noc
Tak w przemijaniu kręcił się mój dzień za
dniem
Dzięki Tobie wiem, że tak nie osiągam
nic
Ty kochana przesłaniasz lata spędzone na
niczym
Bo czymże jest człowiek, kiedy snuje taki
los?
Można pić i bawić się czasem na umór
Lecz jaki to ma sens? Żaden, to pustka i
nicość!
Ty kochana otwierasz me oczy, bym inny
ujrzał świat
Uczucia jakie wzbudzasz we mnie radują
mnie
I wiem, że tylko z Tobą chcę być
Że nie chcę Cię stracić
Wiem, że głupio żyłem, serce moje to wie
Dziś czuje coś czego dotąd nie czułem
Myśli o grzeszkach nabierają wsteczny
nurt
Bo z Tobą jedną drogą chcę iść
Mam dość przykrych zdarzeń, barowego
wrzasku
Panienek i zabaw z kolegami po świt
To wszystko nudzi mnie już, z Toba chcę
być
Tyś pochłonęła każdą moją myśl
Każda chwila przy Twym bok
To chwila pełna doznań ciepła i radości
Nie będę skrywał, że posiadam w sobie
troszkę zazdrości
Bo niczego nie pragnę jak z Tobą być!
Czułość Twego serca
Do ostatniego tchu rozszalały jego rytm
Cała Ty i Twój sens
Trzymam Twą dłoń i nie pozwolę Ci
odejść!
Pozwolę Tobie prowadzić się
Dla Ciebie odmieniam mój los
Wszelkie czynione zło pozostawiam za
sobą
Jesteśmy MY i przyszłość naszych wspólnych
dni !
Komentarze (6)
Z pokorą i skruchą, razem. Pozdrawiam serdecznie
i niech tak zostanie
pozdrawiam
Skruszony przyjaciel przyznał się do swojego błędu,
prosi o wybaczenie, obiecuje poprawę, a może jednak
się uda, jeśli to szczere. Ciekawa proza.
Pozdrawiam.
to ma sens...super:) miłego dzionka
podoba się
taka rozmowa z wymyślonym aniołem w:)
Ależ to długaśne i upstrzone wielokropkami.