W dłoni i w sercu
Dotyka pierzastych chmur
lotnych niczym mgła
a co uchwyci zamyka
w wyciągniętej dłoni
pod palcami delikatnie
tuli pragnienia
lecz nie grzechem one są
a rozkoszą utesknioną
nie każde pragnienie jednak
można ugasić łykiem wody
a rozkosz zaspokoić snem
nie otwiera dłoni zaciśniętej
boi się utracić uchwycone
co ukrył przed oczami innych
tylko on wyczuwa pod skórą
jaki skarb ukrywa.
Komentarze (10)
znalazłeś ten skarb? Warto się potrudzić i go znaleźć,
a potem z niego skorzystać. Zaczynają mi się coraz to
bardziej podobać Twoje wiersze. Coś Cię natchnęło...
Co to takiego?
Witaj! Świetny wiersz..moim zdaniem technicznie
napisany lekko i ulotnie jak chwile o których
piszesz...co do treści...tylko wspomnień nikt nam nie
może zabrać wiec chwytaj te małe chwile te drobne
pragnienia i nie pozwól by ktokolwiek krytykował je
lub próbował je zmienić!! Są twoje i wiedz, że nie ma
większego skarbu;)
Piękne i jak zawsze z kolejnym dniem wiersze mają
swoja treść które wzruszają i przekazują swoje
oblicze
Na pewno ukrywasz w dłoni zaczarowana w żabkę
królewnę , w sercu też ona ma swoje miejsce.
Oj jaki śliczy !! Naprawdę piękny! Czy dłonie jego
ukrywają jakaś osobę czy może uczucie?? Chwilę,
wspomnienia?? Cóż takiego cennego?? :)
Zawsze ta Twoja delikatność:
"pod palcami delikatnie
tuli pragnienia" :-)
Nie wszystko można pokazać światu,trzeba koniecznie
zachować coś dla siebie...:)
"pod skórą" jak już. Ogólnie takie bla... bla...
bla... o wszystkim i o niczym, coś jak brazylijska
telenowela. Nudne, ale ma swoich fanów.
technicznie:
2 fragmenty: "a rozkoszą jeno" - tylko! jeno to
niepotrzebny tu archaizm;
'a rozkosz zaspokoić marzeniem' - rozkosz to doznanie,
doznań się nie zaspokaja; zaspokoic można głód,
pragnienie itp. itd.
"boi się utracić uchwycone
co ukrył przed oczami innych' - składnia, gramatyka;
chyba: 'boi się utracenia/utraty uchwyconego, tego, co
ukrył..."
ten bezokolicznik jest taki szorstki
Tajemniczy, pełen ukrytych pragnień wiersz. Lubię
takie niedomówienia.