,, Echo przeznaczenia"
Chodzi za tobą jak cień,
Chodzi nawet w dzień,
Przy łóżeczku grzecznie leży,
Choć nikt może nie uwierzy.
Nie namawia nas do złego,
Nie odwodzi też od tego,
No i wyznam tutaj skrycie,
Siedzi przy nas całe życie.
Nie marudzi, gdy gadamy,
Bardzo słucha, gdy śpiewamy,
Śledzi zawsze każdy ruch,
I to nie jest żaden duch.
W wannie siedzi razem z nami,
Nigdy nie jesteśmy sami,
Jest przy stole, przy kawusi,
I przy pracy na dziewusi.
Nic nie mówi, chociaż słucha,
Niemym ogniem czasem bucha,
W samochodzie obok siedzi,
I każdego, co dzień śledzi.
Nie przeszkadza jej palenie,
Nie potrzebne jej odzienie,
Niby goła, choć nie wiecie,
Z nią porównać się nie chcecie.
Bardzo dumna zacna Pani,
Albo Pan, tak między nami,
Z kosą w ręku, niczym laską,
I bielutką dużą maską.
Ma swe imię, to Kostucha,
Choć na głos taki wybucha,
W niej nic nigdy się nie zmienia,
Mówi o sobie: Echo Przeznaczenia…
13.06.2018
Komentarze (36)
Refleksyjny mroczny przekaz.
Dajesz do myślenia.
Pozdrawiam.
Marek
Nikt nie lubi jak się poprawia jego wiersze, lub
wymądrza sugerując swój punkt widzenia. Jest to jednak
jedyna droga do zrozumienia lepszego jutra.Pozdrawiam
śmiertelnie poważny ;-)
Erekcjato...dałaś za to,
urlop ma...za pasem lato.
Pozdrawiam Ewelinko, fajna konstrukcja semantyczna
i słowna, jestem pełen podziwu. Chodzi oczywiście
o Kostuchę, ona jak i my na urlopie.
Przed przeznaczeniem nikt nie ucieknie
miłego dnia:)
Assassin Fox, dzięki, już poprawione ;-)
M.N. nie bój się. Strach ma tylko wielkie oczy. Ty z
pewnością masz większe serce;-)
Dziękuję zefirku ;-)
Panie Dziadku Norbercie, nie daj jej się. Żyj tak,
jakbyś miał umrzeć jutro, A NAPEWNO ZREZYGNUJE;-)
ewaes, dzięki za odwiedziny ;-)
Arku bardzo mi pomogłeś. Mogłabym w nieskończoność
patrzeć, a i tak nie wiem czy bym skumała, gdzie
trzeba poprawić ;-) Dziękuję;-)
AMOR1988, anna, dziekuję wam za komentarze ;-)
Bardzo mroczny wiersz na trudny temat, pozdrawiam
serdecznie :)
i niestety, nikt jej sie nie wywinie
widzę, że nie umiesz poprawić wiersza (tytułu). w
prawym, górnym rogu strony są napisy na zielonym tle:
dodaj swój wiersz, edycja danych, edycja wierszy.
wchodzisz w edycję wierszy, poprawiasz, zatwierdzasz,
wychodzisz.
powodzenia.
a tak a propos, jeśli chcesz komuś zadać pytanie po
czasie, np. na drugi dzień, to nie pod swoim wierszem
(bo po co ktoś ma jeszcze raz do Ciebie wchodzić i
pytanie trafi w próżnię), tylko pod ostatni wiersz
tego, kogo chcesz zapytać.
pozdrawiam :):)
Nieunikniona...
Pozdrawiam serdecznie
☀