JA
Ja-szary człowiek.
Chciałbym aby cokolwiek
Wydarzyło się na mej drodze.
Po której codzień chodze.
I aby to było szczęśliwe.
Dziś miecz, przeszywa mą duszę.
I zapomnieć o Tobie muszę.
Bo nie chcesz mnie i mej miłości.
Nie chcesz mej obecności, bliskości.
A ja wciąż mam przed sobą
Twą twarz, twe oczy,bo byłeś mi najbliższą
osobą.
Ile ja bym dała, aby jeszcze raz móc
spojrzeć Ci w oczy.
Twój uśmiech był zawsze taki uroczy.
Dlaczego nie powiedziałam KOCHAM gdy
mogłam.
Tak bardzo chciałam lecz sobie nie
pomogłam.
Teraz jest za późno
Więc pisze to na próżno.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.