*** a jednak...
to nie miesiąc winny
i nie... dzień pochmurny,
to poranne wstawanie bez ciebie
kołysze łzę w oku.
znów czekam.
zza ściany śmiech,
gdzieś radio gra.
ktoś kaszle.
nie ma już - ty.
zostało - ja, takie małe,
w za dużym pokoju.
na firanie przypięty liść od ciebie,
też już zmienił kolor.
tylko z wrzosów w doniczce
wyglądają biało-fioletowe wspomnienia
i puszczają do mnie oczko.
autor
minawia
Dodano: 2012-09-27 12:13:49
Ten wiersz przeczytano 565 razy
Oddanych głosów: 17
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (10)
Można się rozmarzyć. Pięknie piszesz o miłości.
Pozdrawiam:)
minawio piękny wiersz, brak mi słów, czytam sobie
któryś raz z rzędu...
Dziękuję krzemanko, ociężałość systemu na poprawki(
dopiero przed chwilą przeszła)
Ładnie. Myślę, że "zza" pisze się bez spacji - warto
sprawdzić. Miłego dnia.
O melancholio jesienno-wspomnieniowa
któż się ciebie ustrzeże i kto słowa
wzbudzające zadumę lepiej w wiersze wplecie
niż robi to "minawia" piszac o kobiecie...
Twój melancholijny wiersz - Minawio - przypomniał mi
piosenkę Zdzisławy Sośnickiej:
"Wszystko przeminie, wszystko przepadnie
Gdy kochać przestaniesz mnie pewnego dnia
Tylko gdzieś w sercu na dnie
Będzie iskierką się tlić nadzieja ma"
A jednak,
kolory wspomnień pozostały.
Pozdrawiam:-)
dobrze, że chociaż te wspomnienia mrugają zalotnie
oczkiem ;-) przeczytałam z przyjemnością :-)
Autorka ma klimat melancholijny. Ale ostatnia strofka
wiersza przeczy temu.Kolor fioletowy - czyżby to był
wrzos? A przecież, gdy poszukamy cierpliwie po lesie
widzimy kwitnący wrzos. Ten kolor jest ciepły a więc i
kolor nadziei. A przecież autorka zna to uczucie,
chociażby z portalu Miłości Nadziei i Wiary.Tym
oczkiem może być również słońce a ono w ciepłym
miesiącu wrześniu w tym roku dodaje nadziei.
Uśmiechnij się autorko z pewnością wszystko będzie
dobrze.
Jurek
mam nadzieją, że te znaki zapytania-błąd systemu-
szybko znikną;)