*** (lekko jak piórko...)
M.
lekko jak piórko
na wietrze
płynące
delikatnie jak balsamy
ciała bóle
kojące
tak po prostu
bez powodu
trochę obłąkanie
jak cisza piękna
jak szept
nieme błaganie
nie z podejrzliwością
ale prosto
przyjemnie ufając
trzy razy mocniej
niż trzeba
wiarę rozpalając
jak z kwiatka na kwiatek
szczęśliwymi drogami
w roztargnieniu
niewinnie
odrobinę zalotnie
żyć w pełnym spełnieniu
jak to kiedyś wymyśliłam
w cudnym zresztą
mym śnie
już zawsze
chcę Cię kochać
tak bardzo, niezmiernie
chcę.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.