A miało być …
musiał wybrać drogę aby nią podążać
nie będzie prosta usłana płatkami
szczęścia
nie wie dokąd prowadzi to wielka
niewiadoma
ale tak musi się stać jak zapisane
choć serce kołacze na dźwięk twego
imienia
a smutek zakrył oczy – nie poczujesz
drgania
ani nie usłyszysz słów modlitwy na
rozdrożu
na polanie tęsknoty - skona dusza
zagubiona
nie zaznawszy spokoju
płacze
a łzy z brzękiem tłuczonego szkła
spadają na dębowy stół
płacze
zapewne wygląda żałośnie
ale to jest zupełnie bez znaczenia
tylko odpowie
tyś biciem serca - odkryciem miłości
a rozpalone pożądanie - spłonie
będzie wspominał z niedosytem
że mogło być - gdyby było
niestety stało się inaczej
07.06 – 08.06 – 2014.
Komentarze (59)
Nie wstydźmy się łez.
Maria Sikorska - bardzo dziękuję za Twoje przemyslenia
pozdrawiam
PLUSZ 50 - tak - wybór to początek - czas pokaże
czego
a gwarancji z reguły nie mamy na nic - miłego
wieczorku
pozdrowionka
bodzia - tak to mogło często przemienia się w gdyby
albo w...
dlaczego...
dziekowności za Twoje słowa
Oksani - witaj Oksano z Oksanii - rozczuliłem Ciebie
więc czujesz o czym pisze - niestety otrzymaliśmy w
darze nie tylko radość szczęście czy uśmiech
życie darzy nas także przykrościami smutkiem i
tragediami żalem i cierpieniem
ale tak musi być bo nie istnieje dobro bez zła
Dziękuję za Twoje słowa w komentarzu wzmacniasz i
mobilizujesz mnie
za dyche dziękowności
a Żyta także nie używam
serdeczności
AMOR 1988 - jesli czujesz bicie wybranego serca w
swoim to jest spełnienie - jesli nie
to wygaśnie w Tobie żar miłości
miłego wieczorku
pozdrowionka
andrew wrc - bardzo dziękuję ze tak pozytywnie mnie
odbierasz - często zatrzymujemy to co w nas skrywane
nie wstydźmy sie prawdy i łez
dziekowności
Stumpy - niestety to prawda
ale nie wyrzucajmy z siebie tych smutnych czy
przykrych wspomnień to nasze bogactwo i mądrość
na kolejny czas
serdeczności miłego wieczorku
pozdrowionka
sam wybór to tylko czegoś zaczęcie
bez żadnej gwarancji na przyszłe szczęście...
+ Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za odwiedziny oraz
komentarz
głębokie przemyślenia wywołują u czytelnika to samo...
I te niestety mówi za siebie wszystko.Mamy często
takie niedoszłe wspomnienia o których nigdy nie
zapominamy.I właśnie dlatego ze niedoszłe - utkwiły w
naszych myślach.Dobrej nocy.
intrygujesz swoim życiowym i refleksyjnym
przekazem...oczywiście, że się podoba:)pozdrawiam
Karolu
blondyna8 - Doroto - tak wiem nie ma co płakać nad
rozlanym mlekiem ale...
i ja także lubię pogdybać mamy to chyba we krwi
pozdrawiam
loka - dokładnie jest tak jak piszesz - niby podążamy
swoją droga decydując o kolejnych dniach ale jednak
niestety wszystko w rzeczywistości zupełnie inaczej
wygląda - a czasu wbrew wszystkiego mamy bardzo wiele
- tylko często nie potrafimy nalezycie jego
wykorzystać
serdeczności
ARABELLA -i ja to wiem ze najważniejsze jest dziś o
wczoraj wspominamy a jutro dopiero przed nami - a
gdybanie - hmmm...
dziękowności
pozdrowionka
Bicie serca ... z niedosytem. Głębokie przemyślenia.
O jeny jak mnie rozczuliłeś! Widać tak los przebiegły
ciąga człowieka po świecie zabiera mu to, co
najdroższe zostawia łzy, smutek innymi słowy - życie,
które dręczy i skrzeczy!!!
Wiesz Kazapie miły ja to tylko mam nadzieję, że może w
następnym wcieleniu dobry los nie zgubi mojego adresu!
Nie chce mi się od Ciebie Karolu wychodzić. Rozwaliłeś
mnie na glanc swoim pięknym wierszem. Pomimo, że Żyta
nie używam, to daję Ci dychę!!!!!!
Bywaj zdrów:-)
hm mogło ale widać tak musiało ciągle w nas drzemie
myśl dlaczego??? uściski i dziękuje za odwiedziny
liczy się tu i teraz , od rozpamiętywania..gdyby..
boli dusza
Takie nasze życie,jak mysz w labiryncie,w lewo w
prawo,prosto,byle do przodu.Gdybanie zabiera
czas,którego mamy niewiele.Pozdrawiam.
Nie ma co żałować po...Ciekawy, refleksyjny tekst.
Lubimy sobie pogdybać, taka natura:)
Pozdrawiam Karolu niezwykle serdecznie-:)