(***) [my wieczni wędrowcy]
my wieczni wędrowcy popędzani światłem
gdy niebo pobladłe z tęsknoty upada
by nie łamać skrzydeł i myślom dopomóc
w krwioobieg wpuszczamy pocieszenia
balsam
po omacku błądząc wyboistą drogą
pamięci nakazem blask zbieramy słodki
dbając by nie rozrósł się żal za utratą
skrzydeł nie pogubił marzeń cichych –
motyl
bielmo zapomnienia nie grozi gdy w sercu
modlisz się codziennie o jasność wśród
cienia
o uśmiech co siłę wyzwoli z goryczy
zmatowiały promień rozjaśni nadzieją
Maryla
Komentarze (67)
Czytając wiersz czuje się i wchodzi ten rytm
"wędrowania".
Pozdrawiam
Marylu, komuś już pisałem o wypowiedzi głównego
bohatera filmu "Vatel":
"na świecie są rzeczy brzydkie i piękne; kto potrafi
je odróżnić, staje się artystą";
trudno Cię przekonać, że dopełniacze i inwersje należą
do rzeczy brzydkich, a nawet paskudnych; wytłumaczysz
się rytmiką i melodią wiersza;
masz jednak ogromne możliwości i nic nie stoi na
przeszkodzie, żebyś pisała małe arcydzieła...
czego Ci serdecznie życzę;
a film "Vatel" (dostępny na YouTube) wart jest
obejrzenia;
pozdrawiam
Ślicznie Mario! Poezja!
Pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję Kubo. Basiu1202, Klaudio za miłe słowa o
wierszu. Jakże mi przyjemnie, ze czytacie .
Miłych dni życzę :)
Pięknie:)
Piękne metafory w wierszu Marylko! jestem pod ogromnym
wrażeniem Twojego kunsztu pisarskiego! Pozdrowienia
serdeczne:)
Nadzieja i przyszłość dwa zapytania .
Piękny wiersz .
Pozdrawiam serdecznie
lanatictodeath miło mi usłyszeć takie dobre słowa o
wierszu.
Miłego dnia życzę :)
Jaki piękny, dziękuję za odwiedziny i podziwiam
twórczość:)
Dziękuję Macieju za Twoje "tak" i dziękuję A-jeszcze
za refleksje o wierszu.
Miłego dnia Wam życzę.
W krwiobiegu życie do czasu, gdy balsam niepokonany.
Tracąc moc ustępuje pola, wtedy...
Jeszcze raz trzeba przeczytać Twój wiersz.
Pozdrowienia, Marylko.
bardzo bardzo na Tak Marysiu
WOJTER dziękuję. Staram się z nadzieją wszędzie
chodzić a zwłaszcza pisać wiersz.
Miłego dnia życzę, dziękuję za zajrzenie :)
Grażynko odpowiedz jest dość prosta. Nic nie
skasowałam i nadal są w internecie, tylko ja po tylu
latach nie mogłam dostać się do starego konta.
Serdecznie dziękuję za wizytę. Miło mi, że pamiętasz.
Miłego dnia życzę.
Oby tej nadziei i radości było jak najwięcej. Piękny
wiersz.
Marylko, coś mi się wydaje, że pokasowałaś poprzednie
wiersze, dlaczego? Pytam się, bo zawsze byłaś na
głównej stronie wraz z zdjęciem widziałam Cię.
Pozdrawiam serdecznie.