** Niedoszły zdrajca **
...Z dna szuflady Często górę w naszym życiu biorą tęsknoty za czymś, czego nie mamy, nie doceniając tego, co jest w zasięgu ręki...
Delikatna motyla natura,
niepodobna mu było hulać.
Żywot szczęśliwy wiódł
u motylicy boku,
kóra osobistego
pełna była uroku.
Jej uroda, powab i czar
zazdrość wzbudzały u innych par.
Lecz dnia pewnego
motyl znudzony
widokiem codziennym
swej pięknej żony,
modliszkę ujrzał
i wnet pomyślał
innością jej oszołomiony :
- Cóż za odnóża i gładka kibić!
Ta, to dopiero może zadziwić!
Machnął więc ręką :
- Raz się żyje do diabła!
I nim palcem kiwnął -
...modliszka go zjadła!
Komentarze (92)
Są ludzie, dla których zawsze, to za długo...
Pozdrawiam także Wando, dzięki za komentarz :)
Zasłużył na swoje. Fajny ciekawy wiersz. Pozdrawiam.
A ja nurkuję w wannie z moją kaczuszką. :)
Czekam na kolejny wiersz. :)
smutne a racja
Jak to w życiu, nie wszystko złoto, co się świeci i
nie koniecznie musi każdego kręcić?
nureczka, wiersz daje do myślenia, lecz jak już wyżej
napisałam życie czasami weryfikuje po swojemu:(
Pozdrawiam jak zawsze serdecznie i uśmiech ślę, Ola:)
Świetnie pokazałaś na tle przyrody ludzkie przywary i
konsekwencję zdrady
Podoba się i to bardzo :)
Pozdrawiam serdecznie nureczko :)
Świetnie pokazałaś na tle przyrody ludzkie przywary i
konsekwencję zdrady
Podoba się i to bardzo :)
Pozdrawiam serdecznie nureczko :)
Żaden ze mnie entomolog, ale niech będzie Pawle :) Z
niektórymi owadami mamy trochę wspólnego :)Fajnie, że
wpadłeś.
Dziękuję za poczytanie molico, Romo, Agnieszko i
Andrzeju.
Pozdrawiam :)
świetna opowieść wierszem z morałem+:) pozdrawiam
serdecznie
Bardzo ciekawie napisane.
fajna entomologia liryczna :o)
Dobrze mu tak! ależ prawdziwy wiersz, to samo życie,
ku przestrodze, ale znając życie nijak się ma do
uczuć, jak mucha do lepa, jak w dołku zagniecie...to
nie ma zmiłuj, na zatracenia, jak ćma do światła
itp.itp...Uściski Nureczko:-)
Witaj,
dziękuję za odwiedziny i miły, akceptu jący komentarz.
Miłego dnia.
Serdecznie pozdrawiam.
Chyba za wysoko go oceniłeś, ale dzięki Socha. Wiersz
jest bajką z morałem, który trzeba sobie samemu
dopisać :)
Wiersz doskonały, a morał jakże życiowy. + i Miłego
dnia.