nigdy nie poddam się
ten wiersz napisałam gdy cię zobaczyłam na dyskotece po naszej kłótni, 30 sierpnia 2004r
Kocham
Szlocham
Dlaczego?
Przeciesz już odszedłeś!
Odrzuciłeś moją miłość
Z twojej strony nigdy jej nie czułam...
Kłamałeś w żywe oczy
A ja naiwna...wierzyłam
W każde twoje słowo
Teraz płaczę, bo cię nie ma obok
Lecz będę walczyć
Będę walczyć o twe serce
Raz udało mi się Ciebie zdobyć
Jedna porażka nie zniechęca mnie
Sprawię wszystko abyś, choć raz pokochał
mnie...
wiem że dla ciebie mnie już nie ma, dawno o mnie zapomniałeś.Lecz będę walczyć o ciebie i się nie poddam...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.