*** (oczy Twoje)
Oczy Twoje
oknem mojego świata
usta
rozkoszy winnym ogrodem
niebyciem jesteś
i byciem
w nicości
moim trwaniem
autor
Retrospekcja
Dodano: 2009-02-13 16:05:07
Ten wiersz przeczytano 634 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (7)
Odnośnie Twojego komentarza: Widzisz Gabi, cały w tym
ambaras, że ta osoba jest ale i zarazem jej nie ma...
Jeśli czytelnik odnosi takie takie właśnie wrażenie to
znaczy, iż trafił w sedno. Taki był mój zamiar. Może
to obłęd podmiotu lirycznego? Może złuda. A co jeśli
"winnej" odczytasz na zasadzie homonimia? Każdy ma
prawo do własnej interpretacji. Hm, poniekąd w poezji
(grafomani?) wszystko już było... Dziękuję serdecznie
za odwiedziny i wyrażenie opinii, pozdrawiam :)
Retrospekcjo; czytam ten tekst i niby oszczędzasz
treść, ale coś mi tu nie pasuje. Już piszę co...
Wszystko co tu napisałaś już było...
Oczy w poezji są albo "zwierciadłem duszy", albo "
oknem na świat". Porównywanie ust do wina jest dość
powszechne, ogrody też. Dalej - "niebyciem jesteś i
byciem" - trochę sprzeczne. Wiem, że chodziło, że
"wszystkim jesteś", ale te wersy wskazujące na
niezdecydowanie, które czytelnik skwituje tylko
słowami: "to w końcu kim?" Jeśli już, wolałabym
"bytem" - nie "byciem". /// Napiszę moją wersję tego
wiersza:
to dzięki twoim oczom widzę
ustom zawdzięczam rozkosze
twoja obecność
każe wątpić w niebyt.
Pozdrawiam ciepło
Miłość nie potrzebuje wielu słów, to serce
szepcze-przytula nasze myśli kocha.Życie staje się
piękne...
Mało słów dużo treści i wiadomo o co
chodzi.Gratuluję.
sliczny wiersz +
kilka slow, ale jak wiele znacza... to sie nazywa
milosc...
Dobre... Jak się czyta wiadomo o co chodzi.
Krótko, i na temat - podoba mi się.