***/przyjdź miłości /
przyjdź miłości
zstąp na ziemie
może znów
w szczęśliwego
człowieka się zmienię
złap za rękę
trzymaj stale
bo inaczej
będę jak pył
bądź też niczym kryształ
na milion kawałków się rozwalę
Warszawa , 22 .5.2008
autor
Tomasz Rudnicki
Dodano: 2008-05-25 07:55:19
Ten wiersz przeczytano 574 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
uwagi techniczne: zaczynasz jak odę/modlitwę -
"przyjdź miłości
zstąp na ziemie" - a kończysz złym kolokwializmem "na
milion kawałków się rozwalę"; to błąd stylistyczny;
druga sparwa to interpunkcja:"bo inaczej
będę jak pył bądź też niczym kryształ" - brak
przecinka przed "bądź" i wcześniejsza apostrofa do
miłości, otwierająca wiersz, powodują, że to "badź"
czyta się jak czasownik, tryb rozkazujący od "być" -
"bądź poezjo!"; wiersz do poprawki
miłość raczej przychodzi niespodziewanie -lubi
zaskakiwać ,ale jak to mówią kto szuka tej znajdzie
-niech zstąpi na Twą ziemię ,byś w szczęsliwego
człowieka mógł sie zmienić-podoba mi się ten wiersz