*** /pachnie naleśnikami/

Erotycznie dziś u Ciebie.

Wando, jeszcze raz pozdrawiam przedświątecznie:)

Beato1*, w tej życzliwej i mądrej wypowiedzi także Ty
pokazujesz, jak pięknie można rozmawiać. Poglądy są
poglądami, nie są nami samymi.
Bardzo dziękuję za czytanie i tak miłą opinię o
wierszu. Pozdrawiam ciepło!

Witaj Wando, chciałam Tobie podziękować za spokojny
ton wypowiedzi w reakcji na mój komentarz u Małgosi
bardzo różniący się od Twojego punktu widzenia. Za to,
że raczej starałaś się łagodzić sytuację niż ją
rozjątrzać, doceniam to ciepło i otwartość na drugiego
człowieka ukryte w Tobie.
Myślę, że często wolność słowa jest niestety
traktowana jako samowolka, odreagowywanie na drugim
człowieku swoich frustracji, jest bożkiem który
pozwala wzajemnie się ranić, bo wolność każdy kocha a
nie zawsze ona łączy wspólne interesy, wtedy gdy
ścierają się światy egoizmów.
Może rolą poetów powinno być krzewienie kultury słowa,
kultury wobec drugiego człowieka nie poprzez tani i
wygodny oportunizm ale poprzez jakże niemodną
współcześnie lekcję pokory potrzebną aby zdobywać
właściwą wiedzę o życiu. Wszyscy uczymy się na
błędach, najłatwiej na cudzych, najboleśniej na
własnych.
A Małgosia (Kalokieri) ponieważ skasowała u siebie
wszystko, to może tu zajrzy i niech wie, że mam ją za
osobę dobrą, twórczą i wrażliwą, lecz wkleiła w moim
odczuciu kiepską wyliczankę z którą wiele osób
myślących jak ja nie ma nic wspólnego i myślę, że
podobnie jak ja te osoby czytały to z przykrością jako
niesłuszne oskarżenie w swoją stronę. Napisałam w
życiu wiele kiepskich rzeczy, więc niech mi wybaczy
szczerość. Piszę dopiero teraz z braku czasu wcześniej
. No i chciałam to sobie najpierw wszystko poukładać w
głowie aby nikogo niechcący nie zranić pod wpływem
świeżych emocji, impulsu. Przepraszam że tak przydługo
i nie na temat wiersza.

Twój wiersz czytałam kilkakrotnie. Przeważnie źle
reaguję na wiersze przeładowane metaforami. Często
jeśli nawet intelektualnie je rozgryzę to emocjonalnie
czuję: nic. A w tym wierszu współgrają metafory, są
jednocześnie nietuzinkowe, lekkie i za Agrafką
napiszę: bije w nim serce. Piękny:)


Pozdrawiam serdecznie.

Dziękuję Państwu za czytanie, powroty, wszelkie cenne
uwagi i tak wiele miłych słów

Za Agrafka, dzis pozwole sobie.
Pozdrawiam :)

Tytul utworu ma niezwyczajne dla mnie znaczenie w tym
wierszu. To są wrażenie zmysłowo-skojarzeniowe. Myślę
,ze nie jeden facet może tak "mniec". Ale -
jednocześnie wiem, ze to odczucia nie dla każego. -
super!- jak cały wiersz przepojony erotyką i ufnością.
Zakwalifikowałbym go do gatunku "realizm
enigmatyczny". - Super ujęcie. Skojarzenie może po
częsci być przypadkowe, ale... - w dobrych wierszach -
tak do końca nić nie jest przypadkiem.
Pozdrawiam... - smakując wiersz jeszcze raz:)

czytam i przytulam ...

Jak pachną miłość i seks na co dzień? Jak ująć w słowa
szczególny zapach bliskości i zbliżenia? Jak pachnie
dom?
Czy to są liryczne maliny i płatki róż, czy waniliowa
świeczka zapachowa? :)
Dla peelki dom, życie czy seks przed zaśnięciem to
sensualne odczucia. Dla niej i miłość, i chwila po
cielesnym i duchowym zbliżeniu - mają zapach
składający się z kilku składników RÓWNOCZEŚNIE. Tak
pachnie raj, tak pachną soki i zasypanie: sierścią
koni, powietrzem po burzy, masłem na świeżym chlebie i
naleśnikami - na raz

Pachnie naleśnikami - to bardzo ładny tytuł;
pachnący sierścią koni? - moim zdaniem (nie muszę mieć
racji) - nadmiar zapachów na jeden wiersz, zbyt dużo
naraz.
Rozbiłabym to na kilka momentów.

Jest serce. Pozdrawiam;)

No, no, co za wyszukane metafory.
Niecodzienny nastroj.
Z podobaniem :)

Miodzio!!!
Miłego dnia
oraz Radosnego Alleluja:)

Bardzo ciekawa refleksja, podoba mi się ten wiersz :)

Ale ładnie! Zaczytałam się i zachwyciłam!
Pozdrawiam :)

Piękny raj w cieniu spokojnych snów dzieci. Wzruszyłaś
mnie.
Serdecznie pozdrawiam :)