-Pod Twoim niebem-
Depczę po kałużach
Szukając natchnienia
W utopionych w niej bzach...
Palcem wodząc po tęczy
Którą ubrałeś w nierzeczywiste kolory
Przytulam się do wspomnień
Co ciche są i martwe...
Z nadzieją że krzykniesz
Bym już nie musiała
Kraść kropel deszczu
Z Twego nieba...
autor
Dead_Line
Dodano: 2006-09-02 02:04:08
Ten wiersz przeczytano 684 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.